Święto zostało ustanowione w 2015 roku podczas wystawy światowej Expo w Mediolanie
Jak wiadomo kawa pochodzi z Etiopii, w Europie pojawiła się około XVI wieku. Jest jedną z najpopularniejszych używek na świecie i głównym źródłem kofeiny.
Zapach kawy o poranku jest jednym z najpiękniejszych jakiego doświadczamy (na pewno ja). Dzień bez kawy byłby dla mnie dniem smutku.
Zapraszam Cię drogi kawoszu na filiżankę kawy i smacznego życzę obojętnie jaką ,gdzie ,w czym i z kim ją pijesz
Jak co drugi "kawosz" - masz
OdpowiedzUsuńzapewnioną długowieczność!
kawy nie pijam ale zapach kawy bardzo lubię....
OdpowiedzUsuńLubię kawę...ale ostatnio prawie jej nie piję. Nie robię zresztą wielu rzeczy, które lubię. Jednak, kiedy przypadkiem w moim domu pojawi się mleko, zawsze ją piję ;-) Przez długi czas była w sieci w metrze promocja - do kawy dołączali ciasteczko prawie gratis...i wtedy codziennie ją piłem, nawet w największy upał. Nie wiem więc, czy można mnie nazwać kawoszem, ale przyjemność doceniam :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za zaproszenie i życzenie smacznego. Musi być smaczna. Od czasu wycieczki do Wietnamu piję wietnamską kawę ( https://bloginglife2.blogspot.com.au/2017/06/wietnamska-kawa.html ), z torebki. Jak dotąd nie przekonałem do niej nikogo ze znajomych, może to wspomnienia tak dodają smaku.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o "obojętne w czym" to jednak dla mnie nie jest to obojętne. Kawy w papierowych czy plastikowych kubkach unikam.
Smacznego.
Fajny ten demotywator :-)
OdpowiedzUsuń